Czas powrotów


Autor: cyniczna
01 grudnia 2008, 10:28

Wróciłam.

Z Francji, oczywiście :)

 

Uśmiech z gęby nie schodzi od soboty. Było ŚWIETNIE! I pomyśleć, że nie chciałam jechać...

Dowartościowana się czuję, atrakcyjna, zadbana, rozpieszczona... ach, ci Francuzi, to wino, ostrygi i żabki....mrrrrrrrrrrr :)))))

 

Obiecuję napisać więcej, kiedy ochłonę i kiedy przestanę być pod urokiem Francji i jej mieszkańców płci przeciwnej :)

15 grudnia 2008
to ja czekam na to rozpisanie sie :)))
13 grudnia 2008
Gdzie jesteś? Dlaczego sie nie odzywasz? Co u Ciebie? :)
cici
09 grudnia 2008
koniecznie:) moze fotki tez jakies wrzucisz?
01 grudnia 2008
Ja też zastanawialam się co sie z Toba dzieje:)
Francja mrrr marzy mi sie... ehh..
:)
grainne
01 grudnia 2008
Już się zastanawiałam, gdzie Ty przepadłaś :D. Pisz, nie mogę się doczekać relacji ^^.
01 grudnia 2008
Ach, zazdraszczam... :))

Dodaj komentarz