co do oka...


Autor: cyniczna
05 października 2008, 21:06

Jutro do pracy. Zastanawiam się, jak przejadę 40km w tą i z powrotem o jednym oku. W zasadzie mam widzenie zbieżne i mam wrażenie, że zezuję... Moi mili, włos w oku to powazna sprawa! Dostałam antybiotyki, bo sie jakieś zapalenie wdało. A wydawało mi się, że jest ok, bo kolorek białka neutralny się zrobił. Nic jednak bardziej mylnego! Okulistka mnie jakimś "skrobaniem dna oka" straszyła! Ma się to wrodzone szczęście!

cici
11 października 2008
moze nie bedzie tak zle! glowka do gory
08 października 2008
no faktycznie trzeba miec to szczęście
06 października 2008
...ja też jutro do pracy ...40 km tam i z powrotem ... rozbawił mnie Luby w górach:)...

Dodaj komentarz