drożyzna
04 czerwca 2008, 19:14
Tankowanie = 210zł...Benzyna po 4,90PLN!!!!
Uj, oj, aj... bolało. Tankuję średnio raz w tygodniu, chyba nieekonomicznie prowadzę. Choć udało mi się ograniczyć spalanie do 5,8l, wciąż zagadką pozostaje, gdzie się owa tankowana cotygodniowo benzyna podziewa. Może mi ją ktoś spuszcza na parkingu do jakichś maleńkich karnisterków lub do butelek po wodzie mineralnej?
Postanowiłam ostatecznie załatwić sprawę. Ostatecznie i ekonomicznie. Zmieniam samochód. Nie musi być piękny, ma mało palić... jak taki lupo na ten przykład... W końcu to Luby ma ładny i wygodny samochód, którym w dłuższe trasy wycieczkowo - rekreacyjne jeździmy. Mój ma przejechać za 200zł 2 tygodnie!
Eeeeeeee
Problemu z cenami benzyny nie posiadam, tak samo jak nie posiadam prawa jazdy, a juz tym bardziej czterokołowego pojazdu.
Pozdrawiam.
a co do spuszczania to podejtzewam że to jakieś strzygi ci podbierają albo gremliny, bo elfy raczej nie sa mściwe,a wróżki to same by ci cos wyczarowały
Dodaj komentarz