wczoraj
10 lipca 2008, 14:41
Wczoraj widziałam maleńkie serduszko. Moje maleńkie serduszko... Miałam ochotę się poryczeć i poryczałam się, ale dopiero w ramionach Lubego, gdy Mu o tym cudzie opowiadałam. Zażądał powrotu na usg :)
I mówcie sobie co chcecie...
ps. uśmiałam się z tych stosów owoców i czekolady w szafkach o których pisałas na blogu karotki.
Dodaj komentarz