Najnowsze wpisy, strona 10


Śmierdząca sprawa
Autor: cyniczna
15 lipca 2008, 14:41

Śmierdzi absolutnie wszystko!

 

 

W S Z Y S T K O

Śmierdzą moje nowe perfumy!

Śmierdzi pieczony kurczak!

Śmierdzą placki ziemniaczane!

Śmierdzi Lubego woda po goleniu (czy tam balsam)!

Śmierdzi serek ze szczypiorkeim i herbata z miodem!

Śmierdzi NIEMIŁOSIERNIE benzyna!

 

Tylko jabłka nie śmierdzą... Witaj, życie na papierówkach :)

 

Komputer
Autor: cyniczna
14 lipca 2008, 15:52

BHP - 4 godziny pracy przy komputerze...

A niech mi ktoś wytłumaczy, co to znaczy "przy komuterze"! Czy siedzenie 2m od komputera to już "przy komputerze"? A chodzi właściwie o jaką odległość? I odległość od czego? Od monitora czy od stacji???? I nikt na to ciekawe zagadnienie nie zna odpowiedzi :)) BHPowiec wywalił na mnie gały, kadrowa miała pilną sprawę, szeryf się uśmiał po pachy...

 

Nie ma uzasadnienia dla owego przepisu????

wczoraj
Autor: cyniczna
10 lipca 2008, 14:41

Wczoraj widziałam maleńkie serduszko. Moje maleńkie serduszko... Miałam ochotę się poryczeć i poryczałam się, ale dopiero w ramionach Lubego, gdy Mu o tym cudzie opowiadałam. Zażądał powrotu na usg :)

 

I mówcie sobie co chcecie...

...rety...
Autor: cyniczna
24 czerwca 2008, 19:47

Test ciążowy - 2 kreski...

drożyzna
Autor: cyniczna
04 czerwca 2008, 19:14

Tankowanie = 210zł...Benzyna po 4,90PLN!!!!

 

Uj, oj, aj... bolało. Tankuję średnio raz w tygodniu, chyba nieekonomicznie prowadzę. Choć udało mi się ograniczyć spalanie do 5,8l, wciąż zagadką pozostaje, gdzie się owa tankowana cotygodniowo benzyna podziewa. Może mi ją ktoś spuszcza na parkingu do jakichś maleńkich karnisterków lub do butelek po wodzie mineralnej?

 

Postanowiłam ostatecznie załatwić sprawę. Ostatecznie i ekonomicznie. Zmieniam samochód. Nie musi być piękny, ma mało palić... jak taki lupo na ten przykład... W końcu to Luby ma ładny i wygodny samochód, którym w dłuższe trasy wycieczkowo - rekreacyjne jeździmy. Mój ma przejechać za 200zł 2 tygodnie!

 

Eeeeeeee