Archiwum 24 stycznia 2008


Nie śmierć mnie niepokoi, ale umieranie....
Autor: cyniczna
24 stycznia 2008, 15:18

4 pogrzeb w tym roku...

 

Zeszły rok też nie był najlepszy....

 

W 2007 roku umarli wszyscy moi przyjaciele...

Kuba - wylew (a przeciez sportowcem był, zawodowym piłkarzem), lat 29

Edyta - samobójstwo (powiesiła się po stracie dziecka), lat 26

Linda - guz mózgu (straciła przytomność i już jej nie odzyskała), lat 28

Jeżyk - zamordowany (zadźgany nożem), lat 34

I. - ........... wypadek, lat 28

 

A ten rok... czarna fala trwa.

 

Sorry, jakoś nie mam ochoty się o tym rozpisywać, ale wyrzucić czasem coś z siebie jest dobrze.