Archiwum 27 lutego 2008


Czy seks jest niegodziwy? Tak, jeżeli został...
Autor: cyniczna
27 lutego 2008, 08:14

Jestem bezczelna? Być może...

Jestem bezpruderyjna? Być może...

Jestem zboczona? Być może Uśmiech

 

Ale kiedy wczoraj Mój Luby przekroczył próg mojego mieszkania, zrobiło mi się goraco na sam Jego widok. Nie potrafiłam cierpliwie poczekać, by ściągnął buty, czy kurtkę i rozgorączkowana rozbierałam go drżącymi z podniecenia dłońmi.

..................................................

I uspokoiłam sie nad ranem, gdy całe jego nasienie spływało mi po udach, brzuchu i brodzie i gdy zmęczona w końcu zasnęłam tuląc się do niego zachłannie...

 

Teraz mieszam kawę łyżeczką (KAWĘ!), z głupawym uśmiechem obserwując wirującą w filiżance piankę. Dobrze mi... fala spokoju zalała mi duszę i umysł. Podkład na twarzy skutecznie maskuje rumieńce wstydu ze szczęściem wymieszanego.

 

Tak, wiem, niegrzeczna byłam. Luby powinien mnie ukarać Zażenowanie

 

Skupić się nie mogę..........